Collingwood: A bad work of art
Artysta stara się wyrazić daną emocję. Wyrazić emocję i wyrazić ją dobrze to jedno i to samo. Złe wyrażenie emocji nie jest jednym ze sposobów jej wyrażenia (na przykład, jej wyrażeniem niezgodnym z zasadami), jest fiaskiem jej wyrażenia. Złe dzieło sztuki to działanie, w którym agent podejmuje próbę wyrażenia danej emocji, ale ponosi porażkę. Na tym polega różnica między złą sztuką a sztuką pozorną [...]. W przypadku sztuki pozornej nie ma porażki w wyrażeniu emocji, nie ma bowiem próby jej wyrażenia; jest tylko próba (udana lub nie) zrobienia czegoś innego.
Lecz wyrażenie emocji jest równoznaczne z uświadomieniem sobie tej emocji. Złe dzieło sztuki to nieudana próba uświadomienia sobie danej emocji: jest tym, co Spinoza nazywa nieadekwatną ideą uczucia. Więc świadomość, która w ten sposób podejmuje nieudaną próbę uchwycenia własnych emocji, jest świadomością zafałszowaną lub nieprawdziwą. Bowiem ta porażka (jak każda porażka) nie jest po prostu brakiem ani bezczynnością - jest działaniem, ale działaniem błędnym lub zaburzonym. Ktoś, kto podjął nieudaną próbę uświadomienia sobie danej emocji, już nie pozostaje wobec niej w stanie pełnej nieświadomości lub niewiedzy; zrobił coś w sprawie tej emocji, ale to nie służyło jej wyrażeniu. Tym, co zrobił, było zignorowanie lub zafałszowanie emocji: ukrył ją przed sobą udając, że odczuwana przez niego emocja jest jakąś inną emocją lub że to nie on, lecz ktoś inny odczuwa tę emocję - te alternatywy bynajmniej nie wykluczają się nawzajej i są zawsze powiązane i współzależne.
R. G. Collingwood, The principles of art, Chapter XII Art as language
What the artist is trying to do is to express a given emotion. To express it, and to express it well, are the same thing. To express it badly is not one way of expressing it (not, for example, expressing it, but not selon les regles), it is failing to express it. A bad work of art is an activity in which the agent tries to express a given emotion, but fails. This is the difference between bad art and art falsely so called [...]. In art falsely so called there is no falure to express, because there is no attempt at expression; there is only an attempt (whether successful or not) to do something else.
But expressing the emotion is the same thing as becoming conscious of it. A bad work of art is the unsuccessful attempt to become conscious of a given emotion: it is what Spinoza calls an inadequate idea of an affection. Now, a consciousness which thus fails to grasp its own emotions is a corrupt or untruthful consciousness. For its failure (like any other failure) is not a mere blankness; it is not a doing nothing; it is a misdoing something; it is activity, but blundering or frustrated activity. A person who tries to become conscious of a given emotion, and fails, is no longer in a state of sheer unconsciousness or innocence about that emotion; he has done something about it, but that something is not to express it. What he has done is either to shirk it or dodge it: to disguise it from himself by pretending that the emotion he feels is not that one but a different one, or that the person who feels it is not himself, but some one else: two alternatives which are so far from being mutually exclusive that in fact they are always concurrent and correlative.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz